Listy do Polski

Chronologiczne wyszczególnienie Listów do Polski. Linki do najnowszej poczty znajdują się na menu bocznym witryny. Możesz również skorzystać z indeksu wszystkich listów (spisu treści, bez zajawek).

Listy do Polski 1: „Nie każdy emigruje dla pieniędzy…”

Z wielką tremą, mobilizując całe doświadczenie życiowe, Grzesio podejmuje wstępnego wysiłku wytłumaczenia, dlaczego wyemigrował z Polski, skoro wcale nie pragnie przebywać poza granicami kraju. Społeczna propaganda podyktuje oczywiste przyczyny, aczkolwiek w przypadku Grzesia nie są one słuszne.

Czytaj dalej … | Format PDF (0.6 MB) – pobierz

Listy do Polski 2: „Anty-reemigracyjna aura”

Powrót do Polski wydaje się Grzesiowi trudniejszy, niż emigracja do Zimbabwe lub Korei Północnej. Brak zdecydowanych inicjatyw rządowych, zachęcających do reemigracji, zadziwia. Odczuwalne jest też zniechęcenie samych obywateli, traktujących wyjazd poza granice kraju niczym permanentną eskapadę bez sensu repatriacji, jakbyśmy podświadomie skazywali ludzi (siebie) na banicję. Czyżby historia zaborów ukształtowała nasze myślenie na wieczność?

Czytaj dalej … | Format PDF (0.6 MB) – pobierz

Listy do Polski 3: „Ministerialne zasieki przeciwlekarskie”

Grzesio wpadł na pomysł powrotu do Polski, aby właśnie tam wykorzystać swoje lekarskie doświadczenie i począć w końcu uzdrawiać ziomków. Naiwny zamiar, bowiem na drodze stała ministerialna machina administracyjna, interpretująca fakty kompletnie inaczej, niż przeciętny człowiek może to sobie wyobrazić. Parę mocnych dyrektyw podcięło nieborakowi skrzydełka marzeń – wszakże nie żyjemy w świecie, tylko w zero-jedynkowym systemie.

Czytaj dalej … | Format PDF (0.5 MB) – pobierz

Listy do Polski 4: „Pieniądze to wszystko (czym jesteśmy)”

Oto garść zawadiackich konkluzji!

Ryzykując gradobicie kontrargumentów, na przykładzie nie bylejakim, bowiem opisującym konkurencję dwóch zakładów cykliniarskich, Grzesio wysuwa prawdę absolutną: twierdzi, iż na płaszczyźnach zarówno filozoficznej, jak i praktycznej, pieniądze to jednak wszystko! W analityczny galimatias wmieszały się RPA, Dania, Szwajcaria, a nawet Łotwa!

Czytaj dalej … | Format PDF (0.6 MB) – pobierz

Listy do Polski 5: „Nikt nie myśli o ucieczce z Polski (z początku)”

Nikt nas nie bombarduje, a Islam jeszcze w powijakach. Unia szczodrze dofinansowuje, porno zalegalizowane, półki sklepowe pełne, stadiony pobudowane, rośnie seksualna tolerancja. Pomimo tego raju, chmary czymś zniesmaczonych rodaków rwą na zachód szybciej, niż za komuny. Tam doznają magicznych zmian: nabierają kolorów, rozpościerają skrzydełka, uśmiechają się jakby częściej, ogólnie promienieją. Dlaczego?! Co się, do diaska, dzieje?!

Czytaj dalej … | Format PDF (0.65 MB) – pobierz

Listy do Polski 6: „Najatrakcyjniejsza i darmowa oferta eksportowa z Polski”

O ile opowieści o zagranicznym dobrobycie kuszą młodzież (faza odwracalna), o tyle pobyt w dostatniejszej krainie wyrabia nawyki nie do wyplenienia, o czym Grzesio przekonał się na własnej skórze, gdy nikt chciał mu w Polsce spakować foliówek przy kasie, nalać paliwka do baku czy wyrzucić kosza na śmieci – tak się rozwydrzył! Nałogi, niestety, trudno wzruszyć przez nawoływanie do patriotyzmu, natomiast reemigracyjne inicjatywy rządowe zalatują demagogią. Za późno, za mało, zbyt mętnie, panie!

Czytaj dalej … | Format PDF (0.5 MB) – pobierz

Listy do Polski 7: „Ostatni gwóźdź do reemigracyjnej trumienki”

W momencie założenia rodziny za granicą, manewrowość emigranta spada praktycznie do zera. Najsilniejsze pragnienia powrotu do kraju zostaną zagłuszone przez płacz dzieci, charapnie męża, narzekania żony, wytyczne nauczycieli, żądania banku o następną spłatę pożyczki za dom. Jeżeli nie chcesz palić mostów za sobą, raczej siedź w obcym państwie sam, albo znajdź partnera (partnerkę) bez anachronicznych kaprysów (jak podpisywanie aktów małżeńskich).

Czytaj dalej … | Format PDF (0.6 MB) – pobierz

Listy do Polski 8: „Emigranci to najwięksi patrioci”

Kolejna kontrowersyjna teza do roztrząśnięcia: polscy emigranci to najzagorzalsi patrioci! Hipokryzja! Wszak lojaliści zostają nad Wisłą, walcząc z przeciwnościami losu, zaś tylko nikczemni zdrajcy uciekają!

Otóż NIE. Prawdziwa miłość odrzuca bycie ciężarem społecznym, egzystencję na jałmużnie, ostentacyjne zmarnowanie talentu, energii i ochoty. Wyjazd podkreśla nadzwyczajną determinację, niewykorzystaną w ojczyźnie – ergo, odrzucony… patriotyzm.

Czytaj dalej … | Format PDF (0.7 MB) – pobierz

Listy do Polski 9: „Czy interesuje nas istnienie Polski?”

W obliczu masowej rejterady, więdnącej niepodległości oraz wewnętrznej dezintegracji, nadszedł czas na bezczelne pytanie: czy w ogóle chcemy Polski? Wszak istnieją nowe trendy światopoglądowe, globalizacja, multikulturalizm itd. Być może jesteśmy wymęczeni (także zawstydzeni) wiecznym fiaskiem pozyskania koniunktury, więc pragniemy wyparować, wmieszać się chyłkiem w resztę populacji globu? Pora na uczciwe decyzje: albo zwijamy flagi i zaczynamy uczyć potomków stosownego języka, albo majstrujemy środki zaradcze!

Czytaj dalej … | Format PDF (0.5 MB) – pobierz

Listy do Polski 10: „Polska najatrakcyjniejszym krajem na świecie!”

Czekamy… Stargani aferami, niespełnionymi obietnicami, kumoterstwem, skorumpowanymi politykami, chybionymi decyzjami czy niesprawiedliwością, wyglądamy lepszej Polski.

Dziwne: wszyscy wiemy, czego pragniemy, ale w ogólnym bałaganie nie potrafimy znaleźć planu akcji, dojrzeć drogi w przód, skonsolidować działań. Może ten list da natchnienie?

Czytaj dalej … | Format PDF (0.7 MB) – pobierz

Listy do Polski 11: „List otwarty do Prezydenta RP”

Wszyscy wyglądamy uporządkowania bałaganu w państwie. Piszemy zatem do samego Prezydenta RP, aby zrewolucjonizował zarządzanie państwem, uratował Polskę od zguby i otrzymał za to Nagrodę Nobla. Prosimy o stworzenie oficjalnej „trzeciej siły”, rodzaju szwadronu aniołów-zbawicieli – pomysł dotąd niespotykany w rozmachu, efektywności, sprawiedliwości.

Czytaj dalej … | Format PDF (0.7 MB) – pobierz

Listy do Polski 12: „Rządowa akcja ,NAZAD’”

Władze RP w końcu zareagowały na fakt, że kraj ulega opustoszeniu z ludzi. Akcja „NAZAD” spowodowała powrót ziomków do Polski na skalę masową, przy akompaniamencie pisków zachwytu ze strony rodaków, którzy tkwili dotąd osamotnieni na ojcowiźnie.

„Drugi cud nad Wisłą” (lub „Wielka imigracja”), jak zjawisko okrzyczała prasa, to zdarzenie nieparalelne w historii świata!

Czytaj dalej … | Format PDF (0.6 MB) – pobierz

Listy do Polski 13: „Niebezpieczne porównania”

Uwielbiamy porównywać siebie z innymi, zaś potem komentować poczynione obserwacje i… No właśnie, wynik podpatrywania zależy od tego, jak wykorzystamy zdobyte informacje (wychwycone błędy albo trafne rozwiązania). Niby niewinne – w zasadzie codzienne – hobby, wskrzeszające zastygłe dyskusje towarzyskie. Tymczasem praktyka zestawiania może okazać się zgubną, zwłaszcza jeżeli dokonywana jest nie w celach inspiracyjnych, a imitatorskich. W końcu bezmyślne kopiowanie to symulowane szczęście…

Czytaj dalej … | Format PDF (0.9 MB) – pobierz

Listy do Polski 14: „Czy warto przelać krew za Polskę?”

Polski patriotyzm jest szczególny, bowiem porywczy, namiętny, głęboki, wybity w duszy niczym w granicie. Obywatele o tak silnych uczuciach narodowych powinni tryskać szczęściem, zaś ich państwo razić dostatkiem. Tymczasem sytuacja wygląda zupełnie inaczej, co wręcz przeczy prawom fizyki.

Ten, kto wyjaśni przyczyny rozczepienia energii wrzącej w polskich genach od konkretnych efektów ekonomicznych, odkryje tajemnicę życia i śmierci!

Czytaj dalej … | Format PDF (1.0 MB) – pobierz

Listy do Polski 15: „W jedności siła!”

Przy okazji głosowania w wyborach (pod drzewami awokado), Grzesio dochodzi do wniosku, że banalne rozwiązania, aczkolwiek racjonalne, są najtrudniejsze. Budować zjednoczoną wspólnotę poprzez musztrowanie samokontroli, dogłębnego zrozumienia, życzliwości?

Któżby wierzył w jedność? Cóż, może należy uwierzyć, zwłaszcza w obliczu najazdu „uciekinierów” na Europę…

Czytaj dalej … | Format PDF (0.9 MB) – pobierz

Listy do Polski 16: „WARA, czyli scalenie narodowe”

Po tułaczkach wertepami świata, Grzesio w końcu dociera do kraju rodzinnego, by unurzyć się w swojskie (białe katolickie polsko brzmiące o surowych twarzach) tłumy. Zimno, szaro, drogi podziurawione, ale Grzesio jest szczęśliwy i niepomny na drobne, bzdurne wręcz niedogodności! Oto kroczy, radośnie uśmiechnięty, w narodowo jednolitej masie, w końcu nierozpoznawalny.

Jeden jak wszyscy, a wszyscy jak jeden!

Czytaj dalej … | Format PDF (0.6 MB) – pobierz

Listy do Polski 17: „Drewniane żyrafy i kapryśne lwy”

Po dłuższym pobycie w Polsce Grzesio w końcu dochodzi do wniosku, gdzie chce spędzić resztę swojego życia. Oprócz emocjonalnych uniesień, przedkłada także pragmatyczne przyczyny swojego wyboru, zatem mówi nie tylko o Antonim Pateku, Fryderyku Szopenie, Marii Skłodowskiej czy Adamie Mickiewiczu, ale i o lwach, strusiach, żyrafach, afrykańskim artyźmie oraz winiarniach, czyli o sprawach najwyższej wagi!

Czytaj dalej … | Format PDF (0.7 MB) – pobierz

Listy do Polski 18: „Materiał emigracyjny”

Oto kraj się wyludnia, społeczeństwo starzeje, młodzi kopulują wyłącznie w celach rozrywkowych, studentów ubywa – niedługo umrze ostatni Lach, zaś Polska przeistoczy się (w najlepszym scenariuszu) w pierwszy na świecie, bezpaństwy kraj-muzeum, ewentualnie (co gorsza) w przyczółek nowego imperium, bynajmniej nie chrześcijańskiego.

Grzesio ma szalenie proste rozwiązanie na powyższe bolączki!

Czytaj dalej … | Format PDF (0.6 MB) – pobierz

Listy do Polski 19: „Ta ta ta!”

Grzesio męczy swój umysł problemem nie lada: oto ludziska usilnie powtarzają te same pomyłki z przeszłości! Dlaczego, widząc oczywiste i niekorzyste następstwa jakiegoś postępowania, jak uparciuszki brniemy tępo tą samą drogą autodestrukcji? Skąd u nas przedziwna wiara, że „tym razem będzie inaczej”? Czyżby gatunek homo sapiens należał do aberracji ewolucyjnych, zatem zgodnie z prawami natury musi wymrzeć (o co się bardzo stara)?

Czytaj dalej … | Format PDF (0.6 MB) – pobierz

Listy do Polski 20: „Masa krytyczna”

Dzięki powszedniemu praniu mózgów, Grzesio stracił zdolności rozróżniania autentycznego od sztucznego, potrzebnego od zbędnego, rzetelnego od cygańskiego. Paradoks: oryginalna idea to ta, która jest rozchwytywana, czyli przeciętna. Niemniej jednak populiści powinni uważać, ponieważ szlachetny punkt widzenia też potrafi porwać masy, co może doprowadzić do nieprzyjemnego zjawiska zwanego rewolucją…

Czytaj dalej … | Format PDF (0.8 MB) – pobierz

Listy do Polski 21: „Polish brand”

Grzesio duma nad zjawiskiem niby ekonomicznym, lecz w gruncie rzeczy filozoficznym. Mianowicie, dlaczego jednym nacjom powodzi się lepiej niż drugim? Co decyduje o lepszej koniunkturze i poczuciu większego szczęścia danej populacji? Okazuje się, że odpowiedź na powyższe pytania jest prosta, zatem znając ją powinniśmy osiągnąć porównywalny dobrobyt. Niestety, realizacja planu należy do trudniejszych, bowiem droga do sukcesu łączy się ze zmianą natury psychologicznej.

Czytaj dalej … | Format PDF (0.5 MB) – pobierz

Listy do Polski 22: „Nic nie znaczące erraty”

Co powoduje, że pozostajemy robieni w konia? „Historia kołem się toczy”, powiedział ktoś mądry, ale czy miał na myśli wydarzenia, których doświadcza nagminnie ród człowieczy poprzez swoje popędy, czy raczej nasze obojętne reakcje na te same wydarzenia? Po co prezentować sprostowania, gdy nie wpływają one na sukcesywne wyostrzenie naszych analiz, unikanie tożsamych błędów, lepszą selekcję liderów? Gdzie tkwią korzenie naszej potulnej inercji, dzięki której… „historia kołem się toczy”?

Czytaj dalej … | Format PDF (0.6 MB) – pobierz

Listy do Polski 23: „Wybór”

Samostanowienie jest podstawą szczęścia, lecz czy rzeczywiście osobiście decydujemy? Czy nasz styl życia odzwierciedla wolność wyboru, czy być może stopniowe uzależnianie się od konsupcji? Niby niewinne pytanie, tymczasem człowiek opętany nawykami właśnie traci niezależność i racjonalność, zaś obrasta w konformizm i pasywność, stanowiąc w rezultacie śmiesznie łatwy cel dla manipulantów, którzy… dokonują wyborów dla niego. Tak powstaje niewolnik pozornie wolny!

Czytaj dalej … | Format PDF (0.5 MB) – pobierz

Listy do Polski 24: „Kryptonim ‚BZYK’”

Grzesio podjął się rozwiązanie kwestii niżu demograficznego, który podobno ma spowodować kataklizm ekonomiczny w granicach Polski.

Zadanie nie lada, ponieważ dotyczy wskrzeszenia mody na rozrodczość, więc biedak musiał użyć mocnych, bezpośrednich słów oraz zaproponować pociągnięcia z kategorii bezwzględnych: przecież chodzi o ratowanie kraju, zanim nastąpi straszna klęska – wróg już czyha na rogatkach!!

Czytaj dalej … | Format PDF (0.8 MB) – pobierz

Listy do Polski 25: „Autentyczny renesans i postęp”

Co jest postępem, dobrobytem, koniunkturą, rozkwitem? Czy umiesz te demagogiczne hasła sprecyzować? Wszyscy powinniśmy znać definicję sukcesu – aliści ku niemu zapalczywie galopujemy! Tymczasem droga ku autentycznej pomyślności wiedzie, poniekąd, przez poświęcenie szczęścia. To znaczy… Zaraz, chwileczkę, co?! No, przez poświęcenie PROPAGOWANYCH FETYSZY szczęścia…

Czytaj dalej … | Format PDF (0.6 MB) – pobierz

Listy do Polski 26: „Moda na Polskę®”

Co mogłoby spowodować, że WSZYSCY Polacy paradowaliby zadowoleni, uśmiechnięci, pewni siebie? Czy chodzi o duże sumy pieniędzy w portfelach? Pośrednio tak, lecz materialne bogactwo nacji jest katalizowane w pierwszym rzędzie pozytywnym usposobieniem. Odpowiedź tkwi w repozycji zamiłowań z zapożyczonego na macierzysty, czyli w promowaniu swojskiego. To nie jest czcza, populistyczna, krętacka propaganda, jeno czysty marketing!

Czytaj dalej … | Format PDF (0.8 MB) – pobierz

Listy do Polski 27: „Jak te bursztyny na niebie”

Współczesny świat wypełniają podobne ambiwalencje, niezrozumiałości, kontrowersje. Na przykład, jak byśmy zareagowali, gdyby Rihanna bądź Eminem zaczęli nagle lansować Polskę? Opinia tych popularnych, zagranicznych gwiazd miałaby zapewne większy wpływ na spotęgowanie naszej dumy narodowej, niż namowy krajowego prezydenta Dudy – dziwaczna, niezręczna sytuacja. Grzesio nawet napisał słowa szlagierów o Polsce, które Rihanna i Eminem niedługo zaśpiewają, by wzmóc w nas pozytywną samoocenę!

Czytaj dalej … | Format PDF (0.6 MB) – pobierz

Listy do Polski 28: „Moja Polska alternatywna”

Rodzimy rynek nie sprzyja rozpowszechnianiu newsów o charakterze „niezależnym”, ponieważ polski odbiorca jest już alternatywny, a poniekąd niezależny. „Niezależni” zatem muszą zrobić COŚ, aby jakoś skusić już niezależnych. Trudno to uzyskać w niezależnym środowisku, więc „niezależni” idą na opak niezależności i od czegoś się jednak uzależniają, a potem tą zależnością starają się nęcić niezależnych. Skołowani? To poczytajcie…

Czytaj dalej … | Format PDF (0.6 MB) – pobierz

Listy do Polski 29: „Wesołych świąt, Polsko!”

Grzesio życzy pełnym sercem, z rączką na piersiach, z łezkami w oczach… Pragnie dla Polski rzeczy niby zasadniczych, a jednak spychanych w przeciętnej opinii do sfery pustych mrzonek.

Marzyć zawsze można: co by było gdyby nagle wszyscy, jak mąż jeden, w cudownym natchnieniu, poczęli kroczyć drogą wyśnioną przez Grzesia?

Czytaj dalej … | Format PDF (0.6 MB) – pobierz